Pon.: 9-13
Wt.: 9-17
Śr.: 14-22
Czw.: 12-20
Pt.: 13-21
Sob.: 13-21
Nd.: 18-22
(+ dojazd z/do domu: ok.1h [w jedną stronę])
Tak.
Ten tydzień, tak dla urozmaicenia i co bym się nie nudziła, jest 7-dniowym tygodniem pracy...
Po nim mam wolny poniedziałek...i "Witaj Praco!" przez kolejne 6 dni...po których znowu mam JEDEN dzień wolny...
Mówiłam już, że praca w Operze ssie?:D ;|
Tak, wiem że mój blog jest nudny. Ale jakoś nieszczególnie mam czas na jakiekolwiek ciekawe działania, a zdarzeń wewnątrzgarderobianych z oczywistych względów opowiadać mi nie wolno. Z resztą dla was byłyby równie nudne jak cała reszta :P
Pozapracowo to mogę rzec co najwyżej tyle, że odziedziczyliśmy po Upsaczu jej białą komodę którą pierwotnie miał wziąć Bezuk ale się wypiął i jej nie wziął, więc mamy ją my :P I zajęła nam pół sypialni :|
O, jeszcze jakby ktoś miał jakiś genialny pomysł na znośne cenowo (MAX.2500zł/os), ciepłe i ładne miejsce na wakacje, to bardzo zapraszam do porzucania to swoich sugestii.
A jakby ktoś dokonał cudu i znalazł za taką cenę wybyw do Puerto de la Cruz, to w ogóle byłoby wspaniale :P
[Tak, zamierzamy leżeć, opalać się, sączyć drinki i zwiedzać co najwyżej parki ze zwierzątkami :P ]
Czy ktoś może mi wyjaśnić, dlaczego to mi podaje takie idiotyczne godziny wstawiania wpisów...? o_o Co by nie było - jest 17:09.
OdpowiedzUsuńja zlikwidowałam, bo mnie to po prostu doprowadzało do szału! raz znalazłam gdzie się to zmienia, ale zabij mnie, nie przypomnę se teraz gdzie, co i jak ...
OdpowiedzUsuńoj, cieple miejsce ... chce też! chociaż na weekend!
Ustawiłam : >
OdpowiedzUsuńnie sie wypiął tylko w żaden sposób nie zmieściłaby mu się do mieszkania;/
OdpowiedzUsuńale to kasa na tydzień czy dwa? bo na tydzień to pojedziesz radośnie w miejsc wiele. Może Chorwacja? Pasowałaby do Ciebie. :)
OdpowiedzUsuńza taka kase to wszystkie kraje Europy Poludniowej, pol Afryki, kawalek Azji. jak tylko hotel i plaza to nie ma znaczenia gdzie:P wiec najtaniej Bulgaria lub Krym;)
OdpowiedzUsuńBezuk: no dopsz, dopsz...nieeech Ci bęęędzie...Może jakoś zagarniecie cześć korytarza? Może nikt nie zauważy?:>
OdpowiedzUsuńMonia: Na tydzień, chociaż im taniej i na dłużej tym lepiej ;] Tak idealnie to by było np. na 10 dni. Nad Chorwacją się zastanawiamy, ale wszystkie oferty jakie znajduję, to debilny "dojazd własny" :/
Ewex: Ale Krym to trochę jak Polska 20lat temu :/ No i tak jak pisałam - połazić sobie po jakichś fajnych miejscach też byśmy chcieli, ale z całą pewnością nie rzeczy typu muzeum :P czy jakieś niezwykle poważne wycieczki krajoznawcze...Qrde...ta Teneryfa jest fajna no :/ I LoroPark :P A "cała Europa Południowa" wg ofert biur podróży, to średnio 3000zł/os :/ Jakoś mi się nie udało niczego w granicach 2 znaleźć : <
Twój blog wcale nie jest nudny :-)
OdpowiedzUsuńOniegin mnie kusi...
uściski KiniaKu ulubiony :*
ach, zapomniałam dodać, że następnym razem już nie wyjadę tak późno na dworzec, jak tym razem. Ledwie zdążyłam na pociąg - wbiegłam zdyszana z językiem na wierzchu (co nie wyglądało zachęcająco) na peron w chwili, gdy z głośników brzmiało :pociąg spółki intercity... odjeżdża...' pędem wcisnęłam swoje opasłe od jedzenia ciało do wagonu i w tym momencie pociąg ruszył... Najadłam się strachu :-) i mam nauczkę.
OdpowiedzUsuńa może południe Francji?albo Sardynia? Moi znajomi zjechali tak. Plan był głównie namiot ale wiedziałam, że to nie wypali bo za dobrze ją znam. znaleźli tanie loty, na miejscu samochód i jazda.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł - szkoda, że żadne z nas nie ma prawa jazdy ;]
OdpowiedzUsuńzablokowałam bloga, przepraszam, musiałam, a myślałam, że mnie to ominie :( niestety nie udało się ...
OdpowiedzUsuńproszę o info czy chcesz zaproszenie: ellemo@wp.eu